Zespół Rush podał więcej szczegółów związanych z albumem "Clockwork Angels". Album ukaże się 12 czerwca 2012 roku, zaś 19 kwietnia do radia trafi nowy singiel pt.: "HEADLONG FLIGHT".
Zespół Rush podał więcej szczegółów związanych z albumem "Clockwork Angels". Album ukaże się 12 czerwca 2012 roku, zaś 19 kwietnia do radia trafi nowy singiel pt.: "HEADLONG FLIGHT".
„Trójka jest jak dom” – to są słowa Pana Piotra Kaczkowskiego, ikony muzycznego radia.
Dla mnie Trójka to też swego rodzaju dom w domu, a fani stacji są moją rodziną. Nie jesteśmy bezkrytyczni dla naszej Trójki, ale bardzo ją kochamy. Co powoduje to uwielbienie?
Mnie przy Trójce trzyma doskonała jakość audycji, tych codziennych i tych autorskich. Trójka doskonale równoważy w sobie radio „mówiące” z „grającym”. W audycjach muzycznych, które są jej największym atutem od wielu lat, ważne jest też słowo mówione, umiejętność opowiadania o muzyce, o jej historii. Natomiast w audycjach, których nacisk położony jest na rozmowę lub przekaz tekstu występuje doskonale dopasowana muzyka. Cieszę się, że udaje się Trójce „uciekać” od formy radia z dzienną, zaplanowaną z góry playlistą – sprawia to, że radio jest żywe. Ważny jest, w związku z powyższym również kontakt ze słuchaczami, który tylko Trójka ma na tak fenomenalnym poziomie. Mimo zalewu listów, maili, redaktorzy prowadząc swoje programy znajdują czas na odpisywanie na mail-e lub odpowiadanie na nie na antenie. Może to kogoś zdziwi, ale zawsze bardzo się cieszę z maila od Pana Piotra Barona, Artura Orzecha czy Marka Niedźwieckiego. Przez 30 lat świadomego obcowania z medium jakim jest radio znalazłem sam lub dzięki swoim znajomym wiele wspaniałych pojedynczych audycji na falach innych stacji, ale to do Trójki zawsze wracałem. Trójkę włączam zaraz po przebudzeniu się, to trójkowe audycje najczęściej „nie pozwalają” mi zasnąć (co denerwuje się od czasu do czasu moją familię) i muzyka z Trójki kołysze mnie do snu. To magiczne działanie Programu Trzeciego bierze się z pewnością stąd, że w samej stacji, jej studiach, panuje między ludźmi przyjacielska atmosfera (wiem to póki co z anteny i z opowieści), nie ma rywalizacji polegającej na wzajemnym „podgryzaniu się”, a jest wiele miejsca na wzajemną pomoc i wspieranie się i oby tak było dalej. Życzę Tójce na jej nowe półwiecze wielu wspaniałych słuchaczy – bez nich nie byłoby radia oraz wielu wspaniałych prowadzących audycje – żeby z otwartymi głowami wyszukiwali dla słuchaczy wiele wspaniałych dźwięków i tematów.
Jeszcze tak w ramach postscriptum moje ulubione trójkowe programy (kolejność alfabetyczna :) ): Ciemna Strona Mocy, Dobronocka, Lista osobista, Lista Przebojów Programu Trzeciego, Manniak po ciemku, Markomania, Minimax, Noc Muzycznych Pejzaży, Ossobliwości Muzyczne, Piosenki bez granic, Raport o stanie świata, Zaraz wracam. Tych audycji słucham w miarę regularnie – chciałbym jeszcze dodać 3 wymiary gitary i Mikrokosmos, których jeśli słucham to niezbyt często, pierwszej jeszcze nie mogę, a drugiej z regóły już nie mogę. Oj, chciałoby się wszystkie swoje ulubione programy wpakować w 48 godzin od piątku do niedzieli – wtedy od piątkowego popołudnia murem siedziałbym przy radiu. Dobrze, że są ludzie z trójkowej rodziny, którzy nagrywają audycje i dzielą się nimi.
Cieszy mnie to, że niedziela 1-go kwietnia była tylko inauguracją obchodów 50-lecia Trójki i świetować stacja będzie również ze słuchaczami podczas dni otwartych.