Wczoraj brałem udział, a dokładnie czynnie oglądałem i dopingowałem muzyków na piątym festiwalu "Solo życia", którego twórcą i dobrym duchem jest Mietek Jurecki " a organizuje tę imprezę "Stowarzyszenie na rzecz wspierania młodzieży uzdolnionej muzycznie". Koncert z Jureckim prowadził przezabawny, "legendarny" Jan Chojnacki. O główną nagrodę (1000 Euro) walczyło siedmiu gitarzystów - instrumentalistów (jeden skrzypek elektryczny). Wszyscy finaliści musieli wykonać jak najlepszą solówkę, do tego samego podkładu muzycznego. Wygrał 18-sto letni gitarzysta z Ryk, Bartosz Pawlik.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz